W okresie pobierania zasiłku macierzyńskiego, ubezpieczona w pełni poświęciła się opiece nad dziećmi. Nie inwestowała w działalność żadnych środków finansowych, nie utrzymywała kontaktów z klientami, nie prowadziła działalności w miejscu zamieszkania. Ubezpieczona zleciła przegląd kasy fiskalnej i zapłaciła za sporządzenie PIT 36, jednakże jest to za mało, aby można było mówić o spełnieniu przesłanek składających się na pojęcie prowadzenia działalności gospodarczej, co skutkuje wyłączeniem z ubezpieczenia, uznał Sąd Okręgowy w Toruniu.
Ubezpieczona prowadziła działalność gospodarczą od 2013 r. w zakresie sprzedaży detalicznych wyrobów tekstylnych i usług krawieckich. Ubezpieczona pobierała zasiłek chorobowy od 2018 r. W sierpniu 2018 r. urodziła dziecko. W lutym 2019 r. okazało się, że ubezpieczona jest w ciąży. Po zakończeniu zasiłku macierzyńskiego ubezpieczona przeszła na zwolnienie lekarskie w związku z kolejną ciążą. Od kwietnia 2019 r. pobierała zasiłek chorobowy. W październiku 2019 r. urodziła drugie dziecko. Od marca 2018 r. zrezygnowała z podnajmu lokalu, w którym prowadziła działalność gospodarczą. Ubezpieczona ponosiła opłaty za telefon komórkowy, wykonała przegląd kasy fiskalnej, zapłaciła za sporządzenie zeznania podatkowego PIT 36.
W okresach od grudnia 2013 r. do 12 sierpnia 2018 r. i od 4 kwietnia 2019 r. ubezpieczona była zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego, rentowych i wypadkowego, a wyłącznie do ubezpieczenia zdrowotnego od 13 sierpnia 2018 r. do 3 kwietnia 2019 r., podlegając ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, jako osoba pobierająca zasiłek macierzyński.
Decyzją z dnia 13 czerwca 2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Toruniu stwierdził, że ubezpieczona jako osoba prowadząca działalność gospodarczą nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 4 kwietnia 2019 r. Odwołanie od decyzji do Sądu wniosła ubezpieczona.
Wyrokiem z dnia 12 marca 2020 r. Sąd Okręgowy w Toruniu oddalił odwołanie. Sąd Okręgowy w Toruniu uznał, że brak jakiejkolwiek aktywności ubezpieczeniowej, która byłaby nakierowana na kontynuowanie działalności od 4 kwietnia 2019 r. wskazuje, że ubezpieczona od momentu utraty zdolności do pracy, zrzuciła tę działalność bez woli podęcia jej po odzyskaniu zdolności do pracy, czy to w okresie zasiłku macierzyńskiego, czy po jego zakończeniu. W tych okolicznościach trudno jest oceniać aktywność ubezpieczonej przez pryzmat zarobkowości, stałości lub ciągłości podejmowanych działań, które miałby stanowić działalność gospodarczą. Istotne jest, że ubezpieczona zrezygnowała z podnajmowanego lokalu, który służył jej do prowadzenia działalności, a ostatecznie w grudniu 2019 r., dokonała zawieszenia działalności gospodarczej. W orzecznictwie przyjmuje się, że faktyczne niewykonywanie działalności gospodarczej w oczekiwaniu na kolejne zamówienie lub w czasie poszukiwania takiego zamówienia, nie oznacza zaprzestania prowadzenia takiej działalności i nie powoduje uchylenia obowiązku ubezpieczenia społecznego, to jednak w przypadku ubezpieczonej nie sposób mówić o pozostawaniu w gotowości do wykonywania takiej działalności, co oznacza możliwość wykonywania usługi w każdej chwili, jeśliby została zlecona. Ubezpieczona zrezygnowała z podnajmu lokalu i nie miała, gdzie wykonywać usług krawieckich. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 kwietnia 2019 r. sygn. akt III UK 104/18 (Legalis nr 1894234), prowadzenie działalności gospodarczej polega bowiem tak na stworzeniu odpowiednich warunków do jej wykonania, składaniu ofert, oczekiwaniu na zamówienie, jak i faktycznym wykonywaniu zleconej pracy, o czym nie można mówić w niniejszej sprawie.
Wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 12 marca 2020 r., sygn. akt IV U 1091/19