• Adwokat
  • Cywilne
  • Firmy
  • Mundury

Nieważny jest zapis umowy przedwstępnej, który przyznaje kupującemu prawo odstąpienia od tej umowy w razie nie zawarcia umowy przyrzeczonej w przewidzianym w umowie terminie, jeśli jednocześnie nie wskazano w umowie terminu do skorzystania z prawa odstąpienia. Brak terminu końcowego wykonania prawa odstąpienia przesądza o bezwzględnej nieważności tego zapisu w umowie.

Według art. 395 § 1 kodeksu cywilnego do elementów obligatoryjnych zastrzeżenia prawa odstąpienia od umowy należy: określenie strony stosunku obligacyjnego, której przysługuje odstąpienie oraz wskazanie terminu, po upływie którego prawo odstąpienia wygasa. W uzasadnieniu wyroku z dnia 18 października 2012 roku (sygn. akt V CSK 417/11) Sąd Najwyższy przyjął, że termin ten powinien być określony w taki sposób, aby możliwe było jego jednoznaczne umiejscowienie w czasie. Podkreślił, że jego funkcją jest ograniczenie stanu niepewności co do skorzystania przez jednego z kontrahentów z umownego prawa odstąpienia. Ze względu na tę właśnie funkcję w piśmiennictwie i judykaturze przeważa pogląd, że art. 395 §1 zd. 1 kodeksu cywilnego ma charakter imperatywny, a brak oznaczenia przez strony terminu końcowego na wykonanie prawa odstąpienia powoduje nieważność poczynionego zastrzeżenia na podstawie art. 58 § 3 kodeksu cywilnego. Wyjaśnia się, że brak ograniczenia prawa odstąpienia terminem końcowym prowadziłby do powstania nieracjonalnego stanu niepewności i pozbawienia drugiej strony trwałego czerpania korzyści z zawartej umowy. Z tego powodu ustawodawca, wprowadzając wymaganie oznaczenia terminu końcowego, ograniczył swobodę kształtowania prawa odstąpienia w celu zapewnienia stabilności relacji obligacyjnych i ochrony zasady pacta sunta servanda. Przesłanką ważności umownego zastrzeżenia odstąpienia od umowy jest określenie terminu, w którym może to nastąpić i stosuje się do każdego wypadku takiego zastrzeżenia.
(Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 25 lipca 2014 r. w (sygn. akt VI ACa 1552/13)).