• Adwokat
  • Cywilne
  • Firmy
  • Mundury

Toruń, dnia 9 sierpnia 2015 roku

Nie można mówić o uporczywym nie dopełnieniu względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych (co może być podstawą wydziedziczenia) w postaci braku zainteresowania spadkodawcą, nie utrzymywania z nim kontaktu, braku dążenia do poprawienia relacji jeśli takie zachowanie jest konsekwencją postawy spadkodawcy.

Przyczyną wydziedziczenia może być uporczywe niedopełnianie względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych (art. 1008 pkt 3 kodeksu cywilnego).

Sąd Apelacyjny w Lublinie w sprawie o sygn. akt I ACa 985/14 uznał, że wydziedziczenie syna jest bezskuteczne jeśli jego brak zainteresowania ojcem, zaniechania z nim kontaktu i nie dążenie do tego aby poprawić wzajemne relacje, było konsekwencją postawy ojca. Ojciec po raz ostatni widział się z synem w 1971r. w dniu I Komunii, gdy ten miał 7 lat i przebieg tego spotkania nie świadczył o zaangażowaniu ojca w sprawy syna. Od tej pory w ogóle zerwał kontakty z synem, nie wykonywał wobec niego żadnych obowiązków rodzicielskich, nie interesował się jego zdrowiem, ani nauką. Nie interesowała go sytuacją materialna syna, nie płacił zasądzonych na jego rzecz alimentów, przekazując jedynie niewielki kwoty od 30 do 100 złotych miesięcznie i tylko do momentu ukończenia przez dziecko osiemnastu lat, pomimo tego, iż ten nadal kontynuował naukę. Przez kolejne lata rodzic w ogóle nie interesował się synem wręcz zabraniał w swojej obecności rozmów na jego temat.

W tej sytuacji stawianie zarzutu synowi, który miał prawo czuć się odrzucony i skrzywdzony przez ojca, iż nie interesował się ojcem i nie podejmował żadnych kroków aby nawiązać z nim kontakt, jest w ocenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie nieuprawnione.

Nie zmienia tego fakt, iż w ostatnich latach życia (2007-2008) ojciec nawiązał kontakt listowny z matką dziecka i prosił o przebaczenie i wyraził chęć spotkania się z nią i synem. Trudno bowiem przeprosiny uznać za wiarygodne i szczere skoro do spotkania nie doszło, a dwa miesiące później spadkodawca sporządził testament, w którym wydziedziczył syna.

Spadkodawca przez całe swoje życie nie wymagał ani wsparcia finansowego, ani opieki ze strony syna. Kiedy zachorował na wiosnę 2011 roku nie pozostawał sam, miał dwóch opłacanych opiekunów i rodzinę. Z uwagi natomiast na swoją postawę i brak jakiegokolwiek zainteresowania synem nie miał prawa liczyć na jakieś cieplejsze uczucia z jego strony.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny w Lublinie w Wyroku z dnia 15 kwietnia 2015 r., uznał iż wydziedziczenie syna przez ojca było bezskuteczne wobec nie zaistnienia wskazanej przez spadkodawcę w testamencie przesłanki z art. 1008 pkt 3 kodeksu cywilnego (sygn. akt I ACa 985/14).