• Adwokat
  • Cywilne
  • Firmy
  • Mundury

Tzw. Ustawa abolicyjna przewidywała wydanie wobec przedsiębiorcy dwóch merytorycznych decyzji przez ZUS. Pierwsza decyzja określa warunki umorzenia niezapłaconych składek z lat 1999-2009. Druga dotyczyła umorzenia należności jeśli warunki, określone w pierwszej decyzji zostały przez wnioskującego spełnione. Ocena prawidłowości drugiej decyzji wydanej przez ZUS, a odmawiającej umorzenia pozostałych należności powinna być każdorazowo dokonana z uwzględnieniem indywidualnych okoliczności danej sprawy, w tym informacji faktycznie udzielanych przez organ rentowy, oraz zachowania przez płatnika miary należytej staranności w działaniach zmierzających do wywiązania się z obowiązku uregulowania należności nie podlegających umorzeniu, uznał Sąd Apelacyjny w Gdańsku.

Ustawa z dnia 9 listopada 2012 r. o umorzeniu należności powstałych z tytułu nieopłaconych składek przez osoby prowadzące pozarolniczą działalności gospodarczą (Dz. U. z 2012 r. Nr 1551), dalej jako tzw. ustawa abolicyjna, zmierzała do rozwiązania sytuacji prawnej przedsiębiorców prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, którzy w wyniku częstych zmian przepisów oraz ich interpretacji w okresie między 1 stycznia 1999 r. a 28 lutego 2009 r., nie opłacili prawidłowo składek i w związku z tym zalegają ze składkami na ubezpieczenie emerytalne, rentowe oraz wypadkowe. Ustawa ta skierowana była do osób, które popadły w latach 1999-2009 w spiralę zadłużenia, która uniemożliwiła im spłatę zobowiązań składkowych.

Ustawa abolicyjna przewidywała 24-miesięczny termin do złożenia wniosku o umorzenie należności. Po złożeniu takiego wniosku ZUS wydawał decyzję o warunkach umorzenia. Od jej uprawomocnienia biegł 12-sto miesięczny termin do spłacenia należności nie podlegających umorzeniu. Po upływie tego terminu ZUS wydawał decyzję o umorzeniu pozostałych należności bądź o odmowie ich umorzenia, jeśli warunki umorzenia nie zostały spełnione. W praktyce dochodziło do sytuacji, w których ZUS nie określał w pierwszej decyzji warunków umorzenia (nie wskazywał konkretnych kwot do zapłaty, warunkujących umorzenie pozostałych należności), a ubezpieczeni o takie ustalenie nie występowali. Następnie ZUS wydawał decyzję o odmowie umorzenia pozostałych należności, od czego odwoływali się ubezpieczeni.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku ocena prawidłowości decyzji odmawiającej umorzenia należności wydanej na podstawie art. 1 ust. 13 pkt 2 ustawy abolicyjnej nie może się ograniczać do jej zakwestionowania a w konsekwencji wzruszenia wyłącznie wobec faktu, że we wcześniejszej decyzji - określającej warunki umorzenia wydanej na podstawie art. 1 ust. 8 ustawy - organ rentowy nie wskazał należności nie podlegających umorzeniu, które podlegają spłacie w terminie 12 miesięcy od uprawomocnienia decyzji warunkowej poprzestając wyłącznie na przywołaniu treści art. 1 ust. 10 i 11 ustawy.

Ocena decyzji odmawiającej umorzenia pozostałych należności powinna być każdorazowo dokonana z uwzględnieniem indywidualnych okoliczności danej sprawy, w tym informacji faktycznie udzielanych przez organ rentowy, oraz zachowania przez płatnika miary należytej staranności w działaniach zmierzających do wywiązania się z obowiązku uregulowania należności nie podlegających umorzeniu w terminie 12 miesięcy od uprawomocnienia się decyzji wydanej na podstawie art. 1 ust. 8 ustawy.

Ustawa abolicyjna miała na celu pomoc dłużnikom, ale na określonych w niej warunkach. Traktowanie jedną miarą sytuacji, w której dłużnik zachowuje się aktywnie i podejmuje niezbędne starania o wyjaśnienie i spłatę kwoty zadłużenia nie podlegającego umorzeniu oraz sytuacji, w której dłużnik pozostaje całkowicie bierny nie wydaje się właściwe z perspektywy celu abolicji. Z założenia więc to dłużnik winien wykazać się miarą należytej staranności przy wypełnieniu tych warunków jako koniecznych do zastosowania dobrodziejstwa ustawy abolicyjnej.
(Wyrok z dnia 8 marca 2016 Sądu Apelacyjnego w Gdańsku sygn. akt III AUa 1693/15)